***

Dzisiejszy wpis jest lekki i przyjemny i z pewnością pasuje do wakacyjnego klimatu. Każdy z nas w ciągu dnia powinien znaleźć chwilę na relaks i małe przyjemności. Spojrzeć w niebo, zerwać bukiet kwiatów, wyjść na spacer, pojeździć na rowerze, poczytać dobrą książkę, zrobić piknik czy zjeść coś pysznego. Ja wybrałam się na poszukiwanie letnich smaków z moim wiernym towarzyszem Agrestem.

Wybieranie odpowiednich składników to jeden z najważniejszych, a zarazem najprzyjemniejszych elementów gotowania. Kosztowanie słodkich czereśni, napawanie się aromatem malin czy zbieranie porzeczek prosto z krzaka od razu inspiruje mnie do stworzenia czegoś smacznego.

Smacznego popołudnia !