
Zgodnie z moim postanowieniem – więcej warzyw w 2018, przygotowałam wegańskie chili con carne z zieloną soczewicą i całym mnóstwem innych, świeżych jarzyn! Ostrość papryczek łagodzą świeże pomidory i tłuste awokado. To super danie na domówkę, sylwestra czy inną imprezę. Wystarczy postawić na stół patelnię z daniem, a domowe tortille pokroić na trójkąty i każdy za ich pomocą nabiera sobie porcję 😉
Składniki:
szklanka zielonej soczewicy
2 puszki pomidorów krojonych (lub świeże w sezonie)
puszka czerwonej fasoli
pół puszki kukurydzy
czerwona cebula
papryka świeża
oliwki całe
kilka łyżek oliwy
awokado
świeża kolendra
przyprawy: sól, pieprz, chili, oregano, słodka papryka
ostre papryczki w zalewie
odrobina soku z limonki i plastry do ozdoby
ser żółty
tortille
(6 dużych sztuk)
2 szklanki mąki
160 ml gorącej wody (3/4 szklanki)
szczypta soli
2 łyżki oleju

Wykonanie:
- Soczewicę opłukujemy, zalewamy wodą i gotujemy około 30 minut do miękkości.
- Na oliwie podsmażamy drobno pokrojoną cebulę i paprykę.
- Gdy zmiękną dolewamy pomidory, fasolę, odcedzoną soczewicę i kukurydzę, doprawiamy suszonymi ziołami i całość dusimy na wolnym ogniu około 30 minut.
- Gdy danie zrobi się już dość gęste, ściągamy z ognia, dodajemy oliwki, ostre papryki, kawałki awokado, świeżą kolendrę i ścieramy ser żółty.
- Przygotowujemy tortille – do mąki wlewamy gorącą wodę i drewnianą łyżką mieszamy. Dolewamy olej, sypiemy sól i całość zagniatamy rękami aż powstanie jednolite ciasto. Odkładamy na 15 minut aż ciasto „odpocznie”.
- Kulę ciasta dzielimy na 6 porcji, każdą rozwałkowujemy na cienkie placki.
- Placek kładziemy na rozgrzaną suchą patelnię – smażymy po 30 sekund z każdej strony.
- Gotowe placki najlepiej trzymać przykryte ciepłą, wilgotną ściereczkę by nie wyschły.
