Chłodnik z nowalijek i młodych ziemniaków

W tamtym roku poznałam świetnego człowieka i kucharza, wspierającego edukację żywieniową w Polsce. Któż to taki? Oczywiście Grzegorz Łapanowski we własnej osobie. Miałam okazję nie tylko z nim porozmawiać ale także skosztować chłodniku, który przygotował na pikniku w Rzeszowie. Nigdy chodniki mnie nie fascynowały, bo czy zimna zupa może być zniewalająco pyszna? Może! W 5 minut Grzesiek wyczarował cudowny, aromatyczny chłodnik w młodymi ziemniakami i koperkiem. W letnie dni to idealne danie ! Także zmieniłam zdanie na temat chłodników i totalnie z nich zakochana zrobiłam zupę na wzór tej, którą jadłam 🙂 Polecam bardzo !

Składniki:

(2 porcje)

2 szklanki maślanki (ja używam zawsze tej z Mlekovity)

6 łyżek jogurtu naturalnego kwaśnego (np. Zott lub Pilos)

pół łyżeczki kminu rzymskiego

ogórek

5-6 rzodkiewek

ząbek czosnku

garść koperku

2 łyżki oliwy z oliwek

sól i pieprz

kilka młodych ziemniaków

Wykonanie:

  1. Kefir mieszamy z maślanką i oliwą.
  2. Dodajemy startą na tarce (grube oczka) rzodkiewkę i obranego ogórka.
  3. Wyciskamy ząbek czosnku, dodajemy przyprawy i posiekany koperek.
  4. Chłodnik podajemy z ugotowanymi ziemniakami, ozdabiamy plastrami rzodkiewki i koperkiem.