Meksykańskie naleśniki z nutą bazylii + przepis na idealne naleśnikowe ciasto!

Naleśniki – niby banał, niby każde umie je zrobić ale nie zawsze wychodzą tak jak powinny. Czasem są za suche, czasem się za bardzo kleją do patelni i rozwalają przy przewracaniu. Odkąd poznałam idealną proporcję, już nigdy nie robią ich na oko. I wychodzą cudowne!

Składniki:

ciasto

2 szklanki mąki

2 szklanki mleka

1 szklanka wody

2 jaja

2-3 łyżki oleju/oliwy

szczypta soli

*poszatkowana bazylia

nadzienie

papryka

puszka pomidorów

puszka czerwonej fasoli

pół puszki kukurydzy

pół szklanki czerwonej soczewicy

szklanka wody

3 ząbki czosnku

łyżka wędzonej papryki

sól, pieprz

chili/sos piri piri 

2 łyżki oliwy

Wykonanie:

  1. Wszystkie składniki na ciasto mieszamy ze sobą bardzo dokładnie, by nie było grudek mąki (najlepiej mikserem). Dodajemy poszatkowane listki bazylii*.
  2. Naleśniki smażymy na patelni z obu stron (ja nie daję już oleju na patelnię).
  3. Na patelnię rozgrzewamy oliwę, dodajemy wyciśnięty czosnek, paprykę wędzoną i ostrą. Chwilę podsmażamy aż czosnek się lekko zarumieni.
  4. Dodajemy pokrojoną w paski paprykę, dusimy aż zmięknie.
  5. Dolewamy szklankę wody i pół szklanki soczewicy. Dusimy na małym ogniu.
  6. Gdy soczewica zmięknie dodajemy pomidory z puszki, fasolkę i kukurydzę. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem i dusimy do momentu aż sos zgęstnieje.
  7. Nadziewamy naleśniki farszem 🙂